Jestem pasjonatem wędkarstwa muchowego od 1981 roku. Miałem wtedy 17 lat i złowiłem swojego pierwszego lipienia na suchą muchę w rzece San. Paradoksalnie nie było to wcale na współczesnym Odcinku Specjalnym „OS San”, ani na najbardziej znanych obecnie miejscówkach tej rzeki w okolicach Leska, lecz na tzw. „dolnym Sanie”, kilkanaście kilometrów na północ od Sanoka, w miejscowości Mrzygłód, poniżej ujścia Potoku Tyrawskiego.